A za wierzbą kryje się kot, mam nadzienie? Wszak wiadomo, że internety opierają się na czterech puchatych łapach. Piekielnie tu, zostaję.;)
co sie za wierzba kryje, to juz tylko diabel jeden wie!
Fantastyczne. Przeczytałam kilka wpisów z października i stwierdziłam, że takiej gratki sobie nie daruję. Czytam od samego początku.
Dawaj.
A za wierzbą kryje się kot, mam nadzienie? Wszak wiadomo, że internety opierają się na czterech puchatych łapach.
OdpowiedzUsuńPiekielnie tu, zostaję.;)
co sie za wierzba kryje, to juz tylko diabel jeden wie!
OdpowiedzUsuńFantastyczne. Przeczytałam kilka wpisów z października i stwierdziłam, że takiej gratki sobie nie daruję. Czytam od samego początku.
OdpowiedzUsuń